Odpowiedź na to czemu FMG nie zostało przeniesione do innego większego miasta było kilka. Mnie przekonały. Pieniądze to na kulturę w Żyrardowie są, ale są źle rozdysponowane. Wszystko bierze CK i wydaje na nie wiadomo co.

Cała ta rozmowa o niczym to tylko zawodzenie, że artysta warszawski nie jest zrozumiany na prowincji. Tyle pomysłów i koncepcji ARTsztuki, a tu głucha cisza. Na jego miejscu już dawno przestałbym molestować "golutkiego" Prezydenta Andrzeja z Żyrardowa, a zaczął molestować Prezydent Hanię z Warszawy, Prezydenta Jacka z Krakowa, Prezydenta Adama z Gdańska lub Prezydenta Władimira z Moskwy. Wszak ARTsztuka jest uniwersalna.

Trochę zbyt delikatnie - bo jak widać część "żyrardowian" nie zrozumiała.

ART gówno i pier....e na antenie !